Spalanie węgla jest największym źródłem emisji dwutlenku węgla oraz przyczyną tysięcy przedwczesnych zgonów każdego roku. Każdego dnia w Europie umierają przedwcześnie 53 osoby z powodu zanieczyszczeń pochodzących z elektrowni węglowych. „Wzywamy do wycofania inwestycji w energetykę węglową oraz wykluczenia z ubezpieczeń przemysłu węglowego” – apelują organizacje ekologiczne.
Niedawno ukazał się raport grupy Unfriend Coal udowadniający, że europejscy ubezpieczyciele wspierają polski węgiel pomimo ryzyka dla zdrowia, życia i klimatu. Wynika z niego, że grupa Allianz nie stosuje się do własnej polityki ubezpieczeniowej i ograniczyła jedynie własne aktywa, natomiast Generali nie podjęło żadnych kroków, aby ograniczyć swoją działalność inwestycyjną w tym obszarze. Generali, Allianz i Munich Re to firmy ubezpieczające m.in. największe, budowane w Europie bloki elektrowni węglowej w Opolu o mocy 1800 MW, które mają rozpocząć działalność w 2019 roku.
„Jedną z tych firm jest Generali – trzecie co do wielkości towarzystwo ubezpieczeniowe w Europie z silną pozycją na polskim rynku. Aż 3 miliony osób w Polsce ma ich polisę na życie i zdrowie. Generali ubezpiecza także olbrzymie inwestycje węglowe, na przykład odkrywkę w Turowie, elektrownię Kozienice czy nowe bloki w elektrowni Opole” – tłumaczy Kuba Gogolewski z Fundacji „RT-ON”.
W 2017 r. z powodu katastrof naturalnych ubezpieczyciele ponieśli rekordowe straty w wysokości 135 mld dolarów, a ocieplenie klimatu powoduje wzrost liczby ekstremalnych zjawisk pogodowych.
„Smog, którym dusimy się w kraju, jest też w części „zasługą” spalania węgla w energetyce . Generali jedną ręką wystawia polisę dla dziecka chorego na astmę, a drugą rękę przykłada do zanieczyszczania powietrza. Firmy ubezpieczeniowe nie wiedzą, że zmniejszą się ich zyski z powodu wypłaty odszkodowań zdrowotnych, częstszych powodzi i innych katastrof klimatycznych? Ich interes ekonomiczny winien zachęcać, aby od początku inwestować środki bardziej odpowiedzialnie, na pewno nie w węgiel” – dodaje Radosław Gawlik, prezes Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA.
W grudniu 2018 roku odbędzie się w Katowicach doroczna, konferencja ONZ poświęcona ochronie klimatu, co sprawi, że cały świat dokładniej przyjrzy się polskiemu sektorowi węglowemu. Spalanie węgla jest największym źródłem emisji dwutlenku węgla i dlatego w ubiegłym roku ONZ oznajmiła, że w celu osiągnięcia międzynarodowych celów klimatycznych konieczne jest zaniechanie budowy nowych elektrowni węglowych na świecie i przyspieszone zamykanie istniejących obiektów.
„Agresywne plany rozwoju polskich spółek węglowych podważają globalne wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatu. Firmy, które je ubezpieczają i finansują, nie mają gdzie się ukryć i muszą teraz podjąć stosowne działania, jeśli chcą chronić swoją reputację” – wyjaśnia Gogolewski.
W sieci pojawiły się dwie petycje: na portalu WeMove.EU oraz na stronie Akcja Demokracja. Podpisało się pod nimi już kilkadziesiąt tysięcy osób.
„Sukces Generali i innych firm ubezpieczeniowych w dużym stopniu zależy od tego, czy zwykli klienci tacy jak my ubezpieczają w niej siebie i swoich bliskich. Musimy wymagać zmian, by firma przestała finansować i ubezpieczać węgiel” – mówi Katarzyna Kubiczek, ze Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA.
AXA była pierwszym znaczącym inwestorem, który pod koniec 2017 r. ogłosił, że wyklucza największych producentów węgla ze swojego portfela, a także wszystkie największe spółki budujące nowe moce węglowe. Allianz i Aviva rozpoczęły procesy dezinwestycji z węgla już w 2015 roku, ale istnieją luki w ich polityce, które pozwalają im na posiadanie znaczących udziałów w polskich spółkach węglowych.
„W ostatnich latach dziesiątki małych firm oraz 15 dużych ubezpieczyciel podjęło już działania w kierunku odejścia od węgla, jednak wielu ubezpieczycieli nie zrobiło jeszcze żadnego kroku, aby ograniczyć swoje wsparcie dla tego sektora, jak np. Generali. Zwiększyli oni nawet swoje udziały w polskich spółkach węglowych o 40 milionów złotych w 2017 roku” – informuje Paweł Pomian, redaktor Odpowiedzialnego Inwestora.
Siła ruchu dezinwestycyjnego i świadomość społeczna gwałtownie wzrastają również w Polsce. Na firmach ubezpieczeniowych ciąży duża presja społeczna, aby udowodnić, że nie utrudniają stopniowego wychodzenia Europy z węgla, ale dostosowują swój model biznesowy, aby wesprzeć globalne działania przeciw zmianom klimatu. Generali, Allianz i inni ubezpieczyciele muszą natychmiast podjąć działania w długoterminowym interesie swoich klientów i akcjonariuszy.
Petycje do podpisania:
WeMove.eu, dostępna tu
Akcja Demokracja, dostępna tu
Więcej informacji w artykułach Odpowiedzialnego Inwestora:
Europejscy ubezpieczyciele wspierają polski sektor węglowy
Allianz, Generali i Munich Re ubezpieczają największą w Europie nową elektrownię węglową