Vienna Insurance Group wciąż dokłada się do zmiany klimatu. „Ten całkowity brak regulacji jest nie do przyjęcia”

fot. Zastavme špinavé prachy

42 organizacje ekologiczne z Europy Środkowo-Wschodniej jednoczą się, potępiając brak polityki Vienna Insurance Group w zakresie ropy i gazu. Zabrali głos na walnym zebraniu akcjonariuszy. Tymczasem inne duże europejskie firmy ubezpieczeniowe, takie jak Allianz czy Generali, już przyjęły polityki dotyczące ropy i gazu.

Ponad 40 organizacji ekologicznych z Europy Środkowo-Wschodnie zjednoczyło się, aby opublikować list otwarty skierowany do dyrektor generalnej Vienna Insurance Group (VIG), Elisabeth Stadler, wyrażający głębokie zaniepokojenie brakiem polityki firmy w zakresie ropy i gazu oraz zbyt łagodną polityką węglową, a także przedstawiający konkretne działania mające na celu zaradzenie tej sytuacji.

26 maja członkowie tej koalicji skonfrontowali z zarządem firmy w tych kwestiach na dorocznym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy (WZA) w Wiedniu i powitali akcjonariuszy banerami i ulotkami. VIG pomimo tego, że jest liderem branży ubezpieczeniowej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej nie bierze odpowiedzialności za kryzys klimatyczny i nie dostosowuje swojej działalności do konsensusu naukowego w sprawie ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 st. C.

– „Podczas gdy klimatolodzy konsekwentnie ostrzegają przed eskalacją konsekwencji zmian klimatycznych i ograniczonym czasem dostępnym na wdrożenie transformacji, brak polityki w zakresie ropy i gazu ze strony VIG jest nie do przyjęcia. Zgodnie z ostatnim raportem IPCC i analizą IEA, nie możemy sobie pozwolić na żadną nową infrastrukturę paliw kopalnych, jeśli chcemy zapewnić wszystkim godną życia przyszłość. Jako największa grupa ubezpieczeniowa w Europie Środkowo-Wschodniej, VIG ma wyjątkową okazję do wykazania się przywództwem w zakresie wycofywania się z paliw kopalnych i promowania czystych źródeł energii” – powiedziała Chloé Vésier, badaczka z Re-set: platformy na rzecz transformacji społeczno-ekologicznej.

Sygnatariusze listu otwartego pochodzą z Austrii, Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Czech, Estonii, Węgier, Kosowa, Litwy, Mołdawii, Polski, Rumunii, Słowacji i Ukrainy. Reprezentują oni różnorodne organizacje i sieci zajmujące się ochroną środowiska i zrównoważonym rozwojem w Europie Środkowo-Wschodniej. Ich wspólny głos odzwierciedla pilną potrzebę odpowiedzialnych działań w obliczu zmian klimatu i związanych z nimi zagrożeń ekologicznych. Wspólnie wzywają VIG do dostosowania swoich działań i polityki do nadzwyczajnej sytuacji.

– „Jednoczymy się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, aby wezwać VIG do natychmiastowego zintensyfikowania polityki dotyczącej ropy, gazu i węgla. Ważne jest, aby pokazać, że ludzie tutaj są głęboko zaniepokojeni tymi kwestiami i oczekują, że ich ubezpieczyciele będą chronić ich przyszłość. Nasze spotkanie to dopiero początek, ponieważ planujemy sprawić, by nasze głosy zostały usłyszane i aktywnie angażować się, dopóki VIG nie wprowadzi wymaganych zmian” – skomentował Márton Veszprémy, aktywista klimatyczny z węgierskiego ruchu Fridays For Future.

Jednymi z głównych argumentów podnoszonych w liście są kwestie klimatyczne. Europa Środkowa i Wschodnia doświadcza poważnych skutków zmiany klimatu, w tym ekstremalnych zjawisk pogodowych, zmniejszającej się różnorodności biologicznej, niedoboru wody, skutków zdrowotnych i kosztów ekonomicznych.

W 2019 r. Bułgaria doświadczyła fali upałów, która spowodowała rozległe pożary i straty w uprawach, podczas gdy w 2021 r. Rumunia stanęła w obliczu poważnej powodzi, która pozostawiła dziesiątki gospodarstw domowych bez prądu. W 2022 r. rekordowe temperatury i przedłużające się warunki suszy wywołały bezprecedensowy dziki pożar w czeskim parku narodowym, spalając hektary lasu i powodując ewakuację setek osób.

– „Prognozy wskazują, że wpływy te będą się nadal pogarszać, a w najbliższych dekadach spodziewany jest dalszy wzrost temperatury i częstotliwości występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych. Będzie to miało istotne konsekwencje dla rolnictwa, zasobów wodnych i zdrowia publicznego w regionie” – czytamy.

Zagrożenie paliwami kopalnymi dla klimatu, stabilności politycznej i porządku publicznego

Paliwa kopalne, w tym węgiel, ropa naftowa i gaz, są głównymi czynnikami napędzającymi zmiany klimatu, ponieważ są odpowiedzialne za 90% globalnej emisji dwutlenku węgla – gazu cieplarnianego, który w największym stopniu przyczynia się do globalnego ocieplenia. Dodatkowo wydobycie, składowanie i transport tych paliw przyczyniają się również znacząco do emisji metanu, gazu cieplarnianego, który zatrzymuje w ziemskiej atmosferze 35 razy więcej ciepła niż CO2.

– „Przemysł paliw kopalnych nie tylko stanowi zagrożenie dla zdrowia planety, ale jest również ściśle związany z konfliktami geopolitycznymi i nierównościami ekonomicznymi, co pokazuje inwazja armii Putina na Ukrainę z lutego 2022 r.. Uzależnienie Europy od rosyjskiego gazu bezpośrednio finansuje ten autorytarny i zabójczy akt przemocy. Wynikający z tego wzrost cen energii wpływa na europejskie społeczeństwa i stawia najbardziej wrażliwe z nich w sytuacji ubóstwa energetycznego, jednocześnie przynosząc zyski garstce prezesów” – twierdzą inicjatorzy protestu.

Nie da się zaprzeczyć, że korzystanie z paliw kopalnych niszczy system klimatyczny naszej planety i zagraża pokojowi, w konsekwencji niszcząc ekosystemy i narażając życie każdego człowieka, szczególnie osób i społeczności znajdujących się w trudnej sytuacji. Niewykorzystane jeszcze paliwa kopalne powinny pozostać pod ziemią, jeśli mamy zapewnić wszystkim przyszłość pełną życia.

Pilny apel do sektora ubezpieczeń o wycofanie się z branży paliw kopalnych

– „Niedawno Greenpeace opublikował raport na temat firm ubezpieczeniowych wspierających wiercenia naftowe i gazowe na Morzu Północnym, wymieniając VIG jako ubezpieczyciela projektów kopalnych firmy OMV. Co więcej, prezes VIG, pani Elisabeth Stadler, zasiada w radzie nadzorczej OMV. Wiemy, że w przeszłości VIG ubezpieczał innych gigantów paliw kopalnych, takich jak EPH, którego właścicielem jest czeski oligarcha Daniel Křetínský. To powiązanie z potentatami paliw kopalnych musi się skończyć raczej wcześniej niż później” – komentuje Radek Kubala, badacz z Re-set.

– „To niedopuszczalne, że na dzień dzisiejszy przepływy finansowe na rzecz paliw kopalnych są nadal większe niż te na rzecz adaptacji i łagodzenia skutków zmian klimatu. Sektor finansowy, tak samo jak każdy inny, musi podjąć natychmiastową i ambitną transformację, aby przestać wspierać paliwa kopalne i wspierać przejście na niskoemisyjne źródła energii” – zaapelowali do prezesa VIG.

Branża ubezpieczeniowa również jest odpowiedzialna za powodzenie transformacji: bez ochrony ubezpieczeniowej nie można realizować nowych projektów związanych z paliwami kopalnymi, a istniejące nie mogą kontynuować działalności bez ponoszenia znacznego ryzyka. Po latach bezczynności lub łagodnych działań nadszedł czas, aby zwiększyć wysiłki na rzecz odejścia od paliw kopalnych i dostosowania się do wymogów naukowych w celu ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 st. C.

Rozczarowujący brak polityki VIG w zakresie paliw kopalnych

VIG jest liderem branży ubezpieczeniowej w Europie Środkowo-Wschodniej z siedzibą w Wiedniu w Austrii. Posiadając 50 oddziałów w 25 krajach, sprzedaje ubezpieczenia 28 milionom klientów. W 2022 roku odnotowała zysk w wysokości 466 milionów euro, a jej slogan brzmi: „chronimy to, co ważne”.

Jednak VIG nie posiada żadnej polityki dotyczącej ropy i gazu.

– „Ten całkowity brak regulacji w 2023 roku jest nie do przyjęcia ze strony tak dominującego w regionie gracza!” – zauważają eksperci.

Jak podkreślają, inne duże europejskie firmy ubezpieczeniowe, takie jak Allianz czy Generali, już przyjęły polityki dotyczące ropy i gazu.

6 kroków do pozbycia się paliw kopalnych

Inicjatorzy kampanii Insure Our Future przedstawili sześć kroków do ograniczenia negatywnego wpływu VIG na klimat:

  1. Natychmiastowe zaprzestanie ubezpieczania nowych i rozbudowywanych projektów związanych z węglem, ropą i gazem.
  2. Natychmiastowe zaprzestanie ubezpieczania wszelkich nowych klientów z sektora paliw kopalnych, którzy nie działają zgodnie z wiarygodną ścieżką ograniczenia wzrostu temperatury do 1,5 st. C, oraz zaprzestanie oferowania wszelkich usług ubezpieczeniowych wspierających rozwój produkcji węgla, ropy i gazu u obecnych klientów. W ciągu dwóch lat stopniowe wycofanie wszystkich usług ubezpieczeniowych dla istniejących klientów z sektora paliw kopalnych, którzy nie działają zgodnie z taką ścieżką.
  3. Natychmiastowe zbycie wszystkich aktywów, w tym aktywów zarządzanych w imieniu osób trzecich, spółek węglowych, naftowych i gazowych, których działania nie są dostosowane do wiarygodnej ścieżki 1,5 st. C.
  4. Do lipca 2023 r.: Określenie i przyjęcie wiążących, przejrzystych oraz kompleksowych celów redukcji ubezpieczonych emisji, które dostosowane będą do wiarygodnej ścieżki 1,5 st. C.
  5. Natychmiastowe określenie i wdrożenie polityki należytej staranności i weryfikacji (due diligence), aby zapewnić klientom pełne poszanowanie i przestrzeganie wszystkich praw człowieka. Musi ona obejmować wymóg uzyskania i udokumentowania wolnej, uprzedniej i świadomej zgody (FPIC) dotkniętych ludów tubylczych, zgodnej z przepisami zawartymi w Deklaracji ONZ w sprawie praw ludów tubylczych.
  6. Natychmiastowe dostosowanie wszelkich działań związanych z członkostwem w stowarzyszeniach branżowych oraz z rolą akcjonariusza i obywatela korporacyjnego (corporate citizen) do wiarygodnej ścieżki 1,5 st. C.

W gronie podpisujących organizacji z polski znalazły się m.in.: Fridays for Future, Fundacja Rozwój TAK – Odkrywki NIE, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Towarzystwo na rzecz Ziemi, Rodzice dla Klimatu, Polska Zielona Sieć i stowarzyszenie BoMiasto.


Autor: Paweł Pomian