„Nowy rząd musi zrobić znacznie więcej”. Manifest 100 dni dla polskiej przyrody i klimatu

"Nowy rząd musi zrobić znacznie więcej". Manifest 100 dni dla polskiej przyrody i klimatu

Koalicja Klimatyczna wspólnie z ponad 80 organizacjami klimatycznymi, ekologicznymi oraz społecznymi apelują do komitetów wyborczych o złożenie deklaracji, że w ciągu pierwszych 100 dni sprawowania władzy podejmą pierwsze 16 kluczowych dla ochrony środowiska i klimatu decyzji, w tym rozpoczną prace nad przyjęciem ustawy o ochronie klimatu.

Polska przyroda jest wspólnym dobrem wszystkich obywateli kraju, a ochrona klimatu – wspólną odpowiedzialnością społeczności globalnej oraz szansą na poprawę bezpieczeństwa dla nas wszystkich i przyszłych pokoleń. Bez względu na wynik wyborów, nowy rząd musi wdrożyć pilne działania na rzecz przyrody i klimatu w imieniu oraz w interesie wszystkich obywateli – apelują przedstawiciele Koalicji Klimatycznej. Apel poparł do tej pory Komitet Naukowy Koalicji Klimatycznej i ponad 80 organizacji.

– „Ostatnie miesiące pokazały, co oznacza brak działań na rzecz ochrony klimatu. Bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia turystów, ogromne straty materialne, susze i nawalne deszcze niszczące uprawy i zagrażające bezpieczeństwu żywnościowemu, fale upałów zwiększające umieralność, huragany i tornada niszczące infrastrukturę…. To już nowa normalność” – komentuje dr hab. inż. Zbigniew M. Karaczun, profesor SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej.

Jeśli nie powstrzymamy zmiany klimatu, będzie tylko gorzej

Jak zauważa prof. Karaczun, Polska potrzebuje prawa klimatycznego oraz wzmocnienia roli polityki ekologicznej i klimatycznej w zarządzaniu państwem. – „Dlatego przedstawiliśmy nasze postulaty w Manifeście 100 Dni, bo zaproponowane w nim działania mogą być zrealizowane w ciągu pierwszych 100 dni pracy nowego parlamentu i rządu. W naszym przekonaniu powinien to być początek debaty publicznej, jak zapewnić bezpieczeństwo obecnemu i przyszłym pokoleniom. Wierzymy, że tylko sięgając po demokratyczne metody, włączające w debatę i proces podejmowania decyzji wszystkie Polki i wszystkich Polaków możemy zapewnić nam wszystkim bezpieczeństwo” – dodaje.

„Nie mamy czasu do stracenia”

Organizacje oczekują, że działania przyszłego rządu w zakresie ochrony klimatu i przyrody będą prowadzone równolegle na różnych płaszczyznach, w możliwie najszybszym tempie, wedle najwyższych demokratycznych standardów i z poszanowaniem najnowszej wiedzy naukowej w tych dziedzinach.

– „Nie mamy już czasu do stracenia, dlatego nowy rząd od pierwszego dnia pracy będzie musiał zabrać się za naprawianie najpilniejszych i najpoważniejszych problemów, blokujących postęp w ograniczaniu emisji i utrudniających chronienie środowiska. Konieczne jest też kompleksowe i przekrojowe podejście do stojących przed władzami wyzwań, zajęcie się jednocześnie różnymi aspektami rozwoju i sektorami gospodarki. Dlatego manifest zbierający w jednym miejscu możliwe do szybkiej realizacji postulaty dotyczące energetyki, budownictwa, transportu, rolnictwa, gospodarki wodnej, edukacji i ochrony zdrowia jest taki ważny. Pozostaje tylko pytanie, czy politycy staną na wysokości zadania i zajmą się realizacją tych rekomendacji, w trybie naprawdę pilnym” – podnosi Urszula Stefanowicz z Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego, ekspertka Koalicji Klimatycznej.

„Nowy rząd musi zrobić znacznie więcej”

Już w ciągu pierwszych stu dni pracy rządu możliwe jest podjęcie prac ustawodawczych zmierzających do uchwalenia ustawy o ochronie klimatu, biorącej jako punkt wyjścia już istniejący, obywatelski projekt takiego aktu prawnego – to pierwszy postulat Manifestu 100 Dni.

– „Nowy rząd, ktokolwiek będzie go tworzył, musi robić więcej dla środowiska, a zwłaszcza klimatu. Potwierdzają to coraz gwałtowniejsze zjawiska pogodowe za oknem i preferencje wyborców, dla których środowisko jest coraz ważniejszym tematem. Dobrym punktem wyjścia będzie podjęcie prac nad polską ustawą o ochronie klimatu, której projekt przygotowaliśmy wiosną tego roku. Organizacje ekologiczne mają jednak więcej dobrych i łatwych do szybkiego wprowadzenia propozycji, takich jak przekierowanie środków z ETS na zieloną transformację, pełne odblokowanie energetyki wiatrowej, czy wycofanie się ze złych „reform” systemu ocen oddziaływania na środowisko. Takie zmiany to absolutne minimum, a ich wprowadzenie to z perspektywy końca 2023 r. po prostu konieczność” – komentuje Wojciech Kukuła, starszy prawnik w Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.

Co proponują eksperci?

Możliwe są ponadto natychmiastowe działania chroniące przed skutkami zmian klimatu systemy żywnościowe i środowisko naturalne, uruchomienie wsparcia dla rozwoju zrównoważonej energetyki i transportu, a także ochrona zdrowia i edukacja w związku z kryzysem klimatycznym i ekologicznym. W ramach tych działań Koalicja Klimatyczna wraz z partnerami prezentuje następujące postulaty:

  • Powołanie Funduszu Transformacji Energetyki i przeznaczenie 100% wpływów z systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) na modernizację, cyfryzację i rozbudowę sieci energetycznych oraz inne zielone inwestycje, takie jak termomodernizacja budynków czy spółdzielnie energetyczne.
  • Przyjęcie nowego systemu etykietowania budynków, tj. ich klasyfikacji energetycznej i zapewnienie jego powszechności poprzez skuteczne działania, w tym kampanie informacyjne. Wsparcie Długoterminowej Strategii Renowacji Budynków.
  • Zmiana minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od budynków mieszkalnych lub budynków o mieszanej funkcji na 500 metrów.
  • Przeznaczenie co najmniej 25% środków z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na finansowanie infrastruktury pieszej i rowerowej.
  • Radykalne obniżenie opłat za dostęp do infrastruktury kolejowej, o co najmniej 50%.
  • Uproszczenie i ujednolicenie taryf ulgowych w transporcie zbiorowym.
  • Trwałe wyłączenie 20% lasów z użytkowania gospodarczego.
  • Wyeliminowanie z krajowego porządku prawnego specustaw szkodzących wartościom przyrodniczym, zwłaszcza rzekom, w tym tzw. „specustawy powodziowej” oraz “specustawy odrzańskiej”.
  • Odwrócenie niekorzystnej nowelizacji tzw. ustawy ocenowej (potocznie Lex Knebel).
  • Wprowadzenie moratorium na budowę nowych ferm przemysłowych w Polsce.
  • Wprowadzenie zielonych zamówień publicznych, ukierunkowanych na dietę planetarną do żywienia zbiorowego oraz wsparcie dla spożycia produktów rolnictwa ekologicznego.
  • Zawieszenie finansowania inwestycji hydrotechnicznych na rzekach ze środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i zwiększenie prawnej ochrony zasobów wodnych w rolnictwie.
  • Wprowadzenie „Tygodnia o klimacie” jako stałego elementu programu w szkolnych planach nauczania na wszystkich szczeblach edukacji.
  • Wzmocnienie profilaktyki boreliozy w Narodowym Programie Zdrowia jako kluczowej wektorowej choroby zależnej od klimatu w Polsce.
  • Wprowadzenie do ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko przepisu, który obligowałby inwestora do przeprowadzenia oceny oddziaływania na zdrowie w raporcie oddziaływania inwestycji na środowisko.

Autorzy dokumentu wraz z organizacjami wspierającymi go są świadome, że adaptacja do zmian klimatu i ochrona polskiego dziedzictwa przyrodniczego to ogromne wyzwanie, wymagające równoczesnych działań w wielu sektorach gospodarki. Jednak bez nich Polsce grozi zapóźnienie technologiczne i utrata konkurencyjności względem kluczowych gospodarek, coraz poważniej traktujących kwestie ochrony środowiska i klimatu. To także rosnące koszty energii i żywności oraz postępujący problem ubóstwa energetycznego i wykluczenia komunikacyjnego.

Brak działania oznacza też pogłębianie kryzysów ekologicznych w Polsce, związanych z zanieczyszczeniem powietrza, niedoborami wody i utratą bioróżnorodności, a w konsekwencji pogorszenie jakości życia i zdrowia jej obywateli.

– „Wyraźnie daje się zaobserwować niechęć do podejmowania kolejnych coraz bardziej zdecydowanych działań na rzecz ochrony środowiska i klimatu, które są niezbędne dla przetrwania cywilizacji. Dlatego tak ważnym jest dokonanie zdecydowanej zmiany w kierunku myślenia oraz postrzegania problemów środowiskowych i klimatycznych nie jako ograniczenia, ale jako szansy. Służące budowaniu warunków dla zapewnienia zdrowia ludzi oraz wysokiej jakości środowiska, jak i podstaw do transformacji gospodarki w kierunku zielonej, przy jednoczesnym wzmacnianiu jej konkurencyjności w zmieniającym się świecie. Manifest 100 Dni formułuje punkt startowy do głębokiego przewartościowania kwestii środowiskowych i klimatycznych w interesie obecnego i przyszłych pokoleń” – twierdzi dr Andrzej Kassenberg z Instytutu na rzecz Ekorozwoju.

– „Pamiętajmy pożyczyliśmy Ziemię od naszych wnuków, a jak się coś pożycza, to trzeba oddać w dobrym stanie. Niech to nas łączy” – apeluje.

Odpowiedź na te wyzwania stanowi szansę przyspieszenia rozwoju cywilizacyjnego naszego kraju, a realizacja tych 16 postulatów jest pierwszym krokiem nowego rządu w tym kierunku. Jako że nieuniknione zmiany dotyczą różnych grup społecznych i zawodowych, konieczne jest, aby droga do ich wprowadzania angażowała i uwzględniała głos obywateli – poprzez panele obywatelskie, narady i spotkania możemy razem stworzyć politykę ekologiczną Polski na miarę obecnych czasów i służącą wspólnemu dobru.

– „Szeroka współpraca organizacji o profilu klimatycznym, ekologicznym, ale także społecznym, wyraźnie pokazuje, że stworzona przez nas pierwsza część mapy drogowej dla prowadzenia ambitnej polityki klimatycznej i środowiskowej jest bardzo potrzebna. To będą najważniejsze dla klimatu i polskiej przyrody wybory po 1989 roku i nie ma w tym krzty przesady” – konkluduje Beata Borowiec, rzeczniczka polityczna Koalicji Klimatycznej.


Źródło: Koalicja Klimatyczna