Jak banki spowalniają odejście od węgla? Raport

Branża węglowa nie mogłaby istnieć bez wsparcia finansowego dużych korporacji. Raport organizacji pozarządowych ujawnił, że od 2019 r. aż 1,5 bln dolarów przeznaczono na rzecz projektów węglowych z funduszy banków komercyjnych. Za 80% całego finansowania i inwestycji w węgiel odpowiadają instytucje finansowe z jedynie 6 krajów: USA, Chin, Japonii, Indii, Kanady i Wielkiej Brytanii.

Które instytucje finansują, a które inwestują w przemysł węglowy? Na to pytanie odpowiada raport współtworzony przez Urgewald, Reclaim Finance, 350.org Japan oraz 25 innych organizacji pozarządowych. Badania organizacji ujawniły, które instytucje finansowe i inwestujące kryją się za firmami z Globalnej Listy Rezygnacji z Węgla — GLRW (ang. „Global Coal Exit List”).

GLRW to lista 1032 firm związanych z wydobyciem węgla, handlem, eksploatacją elektrowni oraz wszelką inną działalnością dotyczącą tej kopaliny.

Jak wykazują dane z raportu, od stycznia 2019 r. do listopada 2021 r. na rzecz przemysłu węglowego banki komercyjne przeznaczyły ponad 1,5 bln dolarów.

Przedmiotem badań była również ekspozycja inwestorów instytucjonalnych na branżę węglową, biorąc pod uwagę ich udziały w akcjach i obligacjach na listopad 2021.

— W sumie zidentyfikowaliśmy inwestycje instytucjonalne w przemysł węglowy o wartości ponad 1,2 bln dolarów — mówi Yann Louvel, analityk polityczny w Reclaim Finance.

Skąd pochodzą kredyty dla spółek węglowych?

Między styczniem 2019 a listopadem 2021 branża węglowa uzyskała kredyty od 376 banków komercyjnych o łącznej wartości 363 mld dolarów. 48% wszystkich kredytów zostało przyznanych przez zaledwie 12 banków. W pierwszej piątce znalazły się 3 banki japońskie: Mizuho Financial, Mitsubishi UFJ Financial, SMBC Group, brytyjski Barclays oraz amerykański Citigroup. Jak na ironię, powyższe banki oraz 5 innych spośród „parszywej dwunastki” należy do sojuszu Net Zero Banking Alliance (sojuszu banków na rzecz ograniczenia emisji do zero netto).

Kto obsługuje i udziela gwarancji emisji papierów wartościowych?

Od 2019 r. na gwarantowanie emisji akcji i obligacji spółek węglowych z GLRW 484 banki komercyjne przeznaczyły 1,2 bln dolarów. Jedynie 12 banków odpowiadało za aż 39% funduszy na tej cel. W tej kategorii prym wiodą chińskie banki. W pierwszej trójce mamy: Industrial Commercial Bank of China, China International Trust and Investment Corporation oraz Shanghai Pudong Development Bank. Jedynym bankiem spoza Chin jest amerykański JPMorgan Chase. Chociaż bank ten jest członkiem Net Zero Banking Alliance, zajął 7. miejsce w niechlubnym rankingu największych kredytodawców dla firm z GLRW oraz obsługuje takich klimatycznych winowajców jak: China Huaneng, Eskom, American Electric Power czy Adani.

Kto wciąż inwestuje w spółki węglowe?

Poza bankami, istotni są także inwestorzy, którzy nabywają papiery wartościowe spółek węglowych. Raport ujawnia ponad 4900 inwestorów instytucjonalnych mających w branży węglowej łączne udziały o wartości ponad 1,2 bln dolarów. 46% tej wartości należy do zaledwie 24 podmiotów. W tej kategorii wybijają się firmy amerykańskie. Na czele są BlackRock i Vanguard, z udziałami o wartości odpowiednio 109 mld dolarów i 101 mld dolarów. Tuż za nimi są również amerykańskie Capital Group i State Street oraz japoński Rządowy Emerytalny Fundusz Inwestycyjny.

Ponad 469 mld dolarów zainwestowano w firmy rozwijające nowe projekty węglowe, z czego najwięcej, bo ponad 34 mld dolarów pochodziło od BlackRock. Inwestycje, które wsparł BlackRock, mają rozrosnąć się o ponad 200 GW nowych mocy węglowych, co jest równowarte z łączną mocą elektrowni węglowych w Polsce, Rosji, Niemczech, Japonii oraz Indonezji.

Tak jak w przypadku banków, również inwestorzy pochodzący jedynie z 6 państw odpowiadają za ponad 80% wszystkich inwestycji. Ich zestaw jest niezmienny, różni się jedynie kolejność: USA, Japonia, Indie, Kanada, Wielka Brytania i Chiny. W tej dziedzinie USA zdecydowanie wybija się na prowadzenie: amerykańscy inwestorzy, posiadający akcje i obligacje o łącznej wartości 688 mld dolarów, odpowiadają za niemal 56% inwestycji instytucjonalnych w branżę węglową na świecie.

Jak wygląda finansowanie węgla w Polsce?

Polskim spółkom z branży węglowej przyznano kredyty o łącznej wartości ponad 2,5 mld dolarów. Większość środków przyznana została przez banki zagraniczne. Z kolei polskie banki udzieliły przemysłowi węglowemu kredytów o łącznej wysokości ponad 400 mln dolarów oraz obsłużyły emisje obligacji o wartości 694 mln dolarów. Najwięcej środków w formie kredytów otrzymał Tauron – ponad 1,8 mld dolarów, natomiast największej emisji obligacji dokonało PGE – o wartości ponad 360 mln dolarów.

Warto jednak podkreślić, że większość inwestycji i wsparcia finansowego miała miejsce w 2019 r. W kolejnych latach tych operacji było znacznie mniej.

— Polityki kredytowe instytucji finansowych wymagają zaostrzenia i dostosowania do naukowo określonych ścieżek odejścia od paliw kopalnych. Po wyjątkowym pod względem wysokości finansowania udzielonego polskiej energetyce węglowej roku 2019, w ostatnich dwóch latach było mniej kredytów i emisji obligacji. I mimo że banki nie chcą wspierać powstawania nowych projektów węglowych, niestety wciąż nie podchodzą one równie restrykcyjnie do finansowania klientów z sektora energetycznego — firm, które produkują prąd z węgla i nie śpieszą się ze zmianami źródeł energii — komentuje Jan Chudzyński, analityk Fundacji „Rozwój TAK – Odkrywki NIE”.

Podsumowanie

Raport organizacji pozarządowych wskazuje dużą centralizację instytucji finansowych wspierających przemysł węglowy. Zaledwie 6 krajów utrzymuje ten rynek w aż 80%. 48% łącznej wartości kredytów pochodziło od 12 banków. Za 46% inwestycji instytucjonalnych w przemysł węglowy odpowiada jedynie 24 inwestorów.

— Te instytucje finansowe muszą znaleźć się pod ostrzałem ze wszystkich stron: organizacji, społeczeństwa obywatelskiego, nadzorców finansowych, klientów i postępowych inwestorów — mówi Katrin Ganswindt, szefowa działu badań finansowych w Urgewald. — Jeśli nie położymy kresu finansowaniu węgla, to on wykończy nas.

Informacje o wszystkich instytucjach finansowych objętych badaniem oraz szczegółową metodologię można znaleźć na stronie: https://coalexit.org/finance-data


Autorka: Anna Lan