Witamy!
„Dzisiaj węgiel jest podstawą naszej energetyki, nie możemy i nie chcemy z niego rezygnować” – tymi słowami premier Mateusz Morawiecki rozpoczął część exposé dotyczącą energii i bezpieczeństwa energetycznego Polski. Jest jednak drugie oblicze polityki premiera. Wiemy, że jako finansista zna doskonale sytuację ekonomiczną i nieopłacalność projektów takich jak elektrownia Ostrołęka C. Ostatnio premier dużo mówił też o smogu, ubóstwie energetycznym oraz o programach wsparcia dla najuboższych.
Jak zatem rozwiązać paradoks, w jaki wikła się rząd – z jednej strony odpowiedzialność wobec społeczeństwa, a z drugiej – wsparcie polityczne dla projektów bazujących na brudnej energii? Czy zdrowie i ekonomia wygra więc z przemysłem węglowym oraz wsparciem dla spółek węglowych? Będziemy to obserwować i analizować.
Co znajdą Państwo w nowym numerze „Odpowiedzialnego Inwestora”? Poruszymy ciągle mało popularny w Polsce temat branży ubezpieczeniowej i jej zaangażowania kapitałowego w spółki sektora węglowego. Polecamy zatem lekturę artykułu autorstwa Jana Chudzyńskiego. Firmy ubezpieczeniowe, które jako pierwsze powinny uważać na niebezpieczeństwa wynikające z utrzymywania energetyki węglowej, mają wciąż bardzo duże udziały w ubezpieczaniu kopalni i elektrowni węglowych. Kontynuujemy również wątek światowych firm ubezpieczeniowych, które odchodzą od węgla. Dyrektorzy obawiają się, że globalne ocieplenie spowoduje wzrost katastrof naturalnych oraz roszczeń klientów. Już 15 instytucji wycofało swoje fundusze z węgla, wśród nich są m.in. AXA, Scor i Zurich.
Wracamy też do tematu zatrudnienia – sektor energetyczny nie zapewnia już bezpiecznych miejsc pracy. Przekonało się o tym 12 tys. pracowników koncernu General Electric, w którym nastąpiła znaczna redukcja zatrudnienia ze względu na spadek zapotrzebowania na elektrownie zasilane paliwami kopalnymi. Ten proces przyniesie zapewne konieczność przebranżowienia wielu osób, a możliwym kierunkiem mogą być gałęzie związane z odnawialnymi źródłami energii. W tym kontekście warto zapoznać się z sytuacją w Holandii, gdzie farmy wiatrowe cieszą się tak dużym powodzeniem, że podjęto próbę ich budowy bez dotacji. Choć projekt obarczony jest pewnym ryzykiem, zainteresowanych nie brakuje. Rosnący popyt na energię wiatrową, niskie stopy procentowe, postęp technologiczny i konkurencja wśród producentów turbin sprawiły, że budowa farm wiatrowych stała się znacznie tańsza.
Poza tym zachęcamy do zapoznania się z precedensami sądowymi. Peruwiański rolnik i górski przewodnik żąda od niemieckiego koncernu RWE pokrycia strat, jakie wywołują zmiany klimatu w jego rodzinnej miejscowości. W Odpowiedzialnym Inwestorze opisujemy przełomowy proces, ponieważ to pierwsza taka sprawa, kiedy sąd pochyli się nad kwestią: czy prywatna firma jest odpowiedzialna za zmiany klimatu i jakie z tego tytułu będzie musiała ponieść konsekwencje.
W magazynie kontynuujemy również wątek zamykania elektrowni węglowych w Stanach Zjednoczonych, gdzie do historii przeszło już 262 zakładów. Pozostając przy USA, opowiadamy także o nowojorskim eksperymencie obrotu energią pomiędzy sąsiednimi domami. Projekty te wpływają na znaczny wzrost świadomości, odpowiedzialności, a także na rozproszenie produkcji energii. Czy okażą się receptą na przyszłość? O tym przeczytają Państwo w artykule Urszuli Papajak.
W numerze omawiamy ważne raporty międzynarodowych organizacji, które badały zaangażowanie banków i inwestorów w budowę nowych elektrowni węglowych. Działania te utrudniają bowiem realizację celów porozumienia paryskiego oraz wpływają na wizerunek firm, które same podpisały się pod strategią porozumienia paryskiego.
Nie zabraknie też informacji z Polski. W naszym kraju gospodarka niskoemisyjna cieszy się coraz większym zainteresowaniem samorządów. Z końcem roku odwiedziliśmy seminaria we Wrocławiu i Serocku, które przyciągnęły przedstawicieli gmin, sektora finansowego oraz ekspertów.
Na naszej stronie internetowej znajdą Państwo aktualne i archiwalne artykuły publikowane w „Odpowiedzialnym Inwestorze”. Zachęcam ponadto do obserwowania naszych profili na Facebooku i Twitterze.
Życzę przyjemnej lektury!
Paweł Pomian
redaktor prowadzący