PZU i ubezpieczanie spółek węglowych

elektrownia kopalnia PZU

W poprzednich numerach „Odpowiedzialnego Inwestora” mogli Państwo przeczytać teksty świadczące o wzroście zainteresowania kwestią finansowania i wspierania sektora węglowego przez firmy ubezpieczeniowe. Coraz częstsze są bowiem opinie mówiące, że to właśnie branża ubezpieczeniowa jako pierwsza powinna dostrzec zagrożenia wynikające z utrzymywania energetyki węglowej i stanąć na czele szerszego ruchu zmieniającego bieg strumienia pieniędzy,
a także ograniczyć instytucjonalne wsparcie dla „brudnej” energii.

W Polsce temat ubezpieczania i zaangażowania kapitałowego w spółki sektora węglowego jest na razie mało popularny. Najszerszym echem odbiły się analizy inwestycji dokonywanych przez Otwarte Fundusze Emerytalne (OFE) [1,2]. Nie wspomniano za to dotychczas o tym, jaką rolę w naszej, opartej na węglu, energetyce pełnią ubezpieczyciele. Przyjrzyjmy się zatem największej w Polsce firmie ubezpieczeniowej, czyli grupie PZU.

PZU to największa grupa ubezpieczeniowo-finansowa w Europie Środkowo-Wschodniej. Od 2010 r. jej akcje notowane są na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, a ponad 34% udziałów w spółce należy do Skarbu Państwa. Grupa jest zdecydowanym liderem polskiego rynku ubezpieczeń, zarówno w dziale ubezpieczeń na życie, jak i ubezpieczeń osobowych i majątkowych. Działalność ubezpieczeniową w ramach grupy prowadzą trzy podmioty: PZU Życie, PZU SA oraz TUW PZUW. W kontekście ubezpieczania kopalni i elektrowni węglowych interesować nas będą ostatnie dwa z wymienionych.

Jeszcze kilka lat temu działające w Polsce kopalnie i elektrownie węglowe najczęściej ubezpieczane były przez grupę największych towarzystw ubezpieczeniowych, wśród nich także PZU. Do dużych przetargów często stawały one wspólnie jako konsorcjum ubezpieczycieli, w innych przypadkach przedstawiały swoje własne oferty. Dziś jednak to grupa PZU jest największym ubezpieczycielem kopalń i elektrowni w Polsce. Ubezpiecza kopalnie, których wydobycie wynosi w sumie 85% całkowitego krajowego wydobycia węgla kamiennego oraz ponad 60% wydobycia węgla brunatnego. Z kolei ubezpieczane przez PZU elektrownie generują ok. 25% całkowitej mocy w polskim systemie elektroenergetycznym.

Spośród spółek będących właścicielami kopalń, jedynie kilka nie korzysta z usług grupy PZU. Najwięcej zakładów ubezpieczonych w PZU należy do Polskiej Grupy Górniczej (PGG) – to aż czternaście kopalń węgla kamiennego [3]. Wśród ubezpieczonych są też cztery kopalnie Jastrzębskiej Spółki Węglowej (Borynia-Zofiówka-Jastrzębie, Budryk, Knurów-Szczygłowice i Pniówek), kopalnia Lubelskiego Węgla Bogdanka, należąca do spółki Węglokoks Kraj opalnia Bobrek-Piekary, a także kopalnia węgla brunatnego w Bełchatowie, której właścicielem jest PGE GiEK.

PZU ubezpiecza należącą do Enei Elektrownię Połaniec i pięć elektrowni Polskiej Grupy Energetycznej (PGE). Są to Elektrownia Bełchatów, Elektrownia Turów, Elektrownia Dolna Odra, Elektrownia Pomorzany oraz Elektrownia Szczecin. Grupa PZU ubezpiecza też budowę nowych mocy w Elektrowni Opole (PGE), jest zaangażowana w projekt Elektrowni Ostrołęka C (Energa i Enea), ubezpieczało budowę niedawno oddanego do użytku bloku w Elektrowni Kozienice (Enea). Ponadto, ochroną ubezpieczeniową PZU objętych jest sześć elektrociepłowni PGE (w Bydgoszczy, Gorzowie, Kielcach, Lublinie, Rzeszowie i Zgierzu) oraz trzy należące do PGNiG Termika (elektrociepłownie Siekierki i Żerań w Warszawie oraz Elektrociepłownia Pruszków).

Jak już wspomniano wyżej, tak duży udział grupy PZU w ubezpieczaniu polskich kopalń i elektrowni węglowych to nowa sytuacja w tej branży. Jakie czynniki zadecydowały zatem o zmianie i znacznym wzroście roli PZU? Po pierwsze, powołanie przez PZU nowego podmiotu prowadzącego działalność ubezpieczeniową – Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych Polski Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych (TUW PZUW). Po drugie, wpływ Skarbu Państwa na spółki, których jest on istotnym akcjonariuszem,
a w tym przypadku na spółki wydobywcze i spółki będące właścicielami elektrowni, a także na samą grupę PZU.

Pod koniec 2015 r. grupa PZU uzyskała pozwolenie na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej w formie towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych (TUW). To mało popularny w Polsce, za to powszechnie występujący na świecie, model ubezpieczeń, w ramach którego ubezpieczeni są członkami-udziałowcami towarzystwa, uzyskując w ten sposób wpływ na funkcjonowanie towarzystwa i decyzje dotyczące np. wysokości składek. Poza tym, w odróżnieniu od typowych komercyjnych ubezpieczeń, TUWy nie są nastawione na zysk, a ich podstawowym zadaniem jest zapewnienie uczestnikom ochrony ubezpieczeniowej. Tak więc, choć reguły współpracy są inne, to de facto ubezpieczycielem wciąż pozostaje PZU SA.

Co ciekawe, początkowo zakładano, że TUW PZUW będzie kierował swoją ofertę głównie do szpitali. Przed stworzeniem własnego TUW, ubezpieczaniem majątku kopalń i elektrowni w ramach grupy PZU zajmowało się PZU SA. Ten stan uległ jednak zmianie wraz z pomysłem wykorzystania TUW PZUW do ubezpieczania dużych spółek z udziałem Skarbu Państwa. To inicjatywa nieistniejącego już Ministerstwa Skarbu Państwa, i trzeba przyznać, że plan udało się zrealizować. W zeszłym roku prezes zarządu TUW Polski Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych mówił: „Wśród klientów-członków PZUW mamy już w tej chwili prawie całą energetykę” [4]. To prawda, spośród wymienionych wcześniej spółek umowy ubezpieczeniowe w ramach TUW PZUW podpisały Polska Grupa Górnicza (PGG), Polska Grupa Energetyczna (PGE) i Węglokoks Kraj. Poza tym, do TUWu przystąpiły także Enea, Energa oraz Tauron, choć informacje na temat ewentualnego podpisania przez te spółki umów ubezpieczeniowych nie są publicznie dostępne.

I choć PZU SA wciąż ubezpiecza kopalnie Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Bogdankę, Elektrownię Połaniec (Enea), elektrociepłownie PGE i PGNiG Termiki oraz rozbudowę Elektrowni Opole (PGE), to możemy spodziewać się dalszego wzrostu znaczenia TUW PZUW.

Jakie są atuty TUW PZUW? To niższe koszty ubezpieczenia dla spółek oraz wzmocnienie pozycji kluczowego podmiotu z udziałem Skarbu Państwa – grupy PZU. Pomysł Ministerstwa Skarbu zakładał bowiem, że zgodnie ze Strategią Odpowiedzialnego Rozwoju współpraca spółek Skarbu Państwa pomoże w repolonizacji polskiego sektora ubezpieczeniowego i zatrzymaniu zysków w Polsce [5].

Mówił o tym też prezes PZU, Michał Krupiński [6]. Tak określoną politykę właścicielską względem spółek węglowych udaje się realizować dzięki jednemu niezwykle istotnemu zapisowi. Otóż zgodnie z art. 103 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej TUWy mogą ubezpieczać spółki z udziałem Skarbu Państwa z pominięciem procedury przetargowej [7].

Jakie są konsekwencje tak dużego udziału PZU w ubezpieczeniu kopalni i elektrowni węglowych? Z jednej strony, dzięki skali zaangażowania PZU wszelkie pozytywne decyzje spółki mogą mieć relatywnie duże przełożenie na rzeczywistość. Z drugiej, na przykładzie TUW PZUW widzimy, że polityka ubezpieczeniowa PZU stanowi element większej układanki i jest wrażliwa na zmiany strategii zarysowane w długoterminowych planach kreślonych przez ministerstwa odpowiedzialne za gospodarkę.

Grupa PZU w swojej komunikacji nie porusza kwestii zmian klimatu ani związku jaki łączy je ze spalaniem węgla w energetyce. Choć w raporcie społecznym za rok 2010 całą stronę poświęcono relacji przyrody i ubezpieczeń, przy tym dość obszernie odnosząc się do zmian klimatu i ich konsekwencji [8], to w ostatnich publikacjach skupiano się na wolontariacie pracowniczym, sprawowanym przez PZU mecenacie nad instytucjami kultury (w tym ubezpieczonym przez PZU Zamkiem Królewskim w Warszawie) i licznymi imprezami biegowymi organizowanymi w całym kraju oraz wsparciu dla TOPR, GOPR, a także organizacji akcji społecznych. Wydaje się zatem, że wraz ze wzrostem zainteresowania kwestią wspierania energetyki węglowej przez sektor ubezpieczeniowy i finansowy oraz coraz częściej podkreślanymi negatywnymi konsekwencjami zmian klimatu dla ubezpieczycieli, czas rozpocząć tę dyskusję także w naszym kraju.


Jan Chudzyński
niezależny ekspert finansowy
Przypisy:
1. T. Adamczewski, Otwarte Fundusze (nie)Ekologiczne, „Forbes”, on-line
2. PAP, Organizacje pozarządowe: OFE zbyt mocno inwestują w energetykę węglową, „Gazeta Prawna”, on-line
3. Są to kopalnie ROW Chwałowice, Jankowice, Marcel, Rydułtowy, Ruda Bielszowice, Halemba, Pokój, Piast, Ziemowit, Sośnica, Mysłowice-Wesoła, Murcki-Staszic, Wieczorek oraz Wujek.
4. Z. Biskupski, Ubezpieczenia wzajemne: towarzystwo zarabia, ty zyskujesz!, „Strefa Biznesu”, on-line
5. M. Broda, Repolonizacja ubezpieczeń przez PZU rozpoczęta, „Dziennik Ubezpieczeniowy”, on-line
6. PAP, Szef PZU: strategia grupy prawie gotowa, chcemy być najbardziej innowacyjni w Europie, „Puls Biznesu”, on-line
7. R. Skibińska, PZU znalazło sposób na przetargi, „Obserwator Finansowy”, on-line
8. PZU, Raport Społeczny PZU SA za rok 2010, on-line