Nowy raport o ROP obnaża wady systemu. Główny problem to szkło

Nowy raport o ROP obnaża wady systemu. Główny problem to szkło
Na zdjęciu: Paweł Pomian, Anita Sowińska, Sławomir Pacek, Marek Lachowicz; fot. Marcin Kmieciński / PAP

Eksperci przedstawili rządowi rekomendacje w zakresie skutecznej polityki opakowaniowej i systemu kaucyjnego.

Analiza wpływu legislacji związanej z polityką opakowaniową i systemem kaucyjnym została opracowana przez niezależnego analityka ekonomicznego, Marka Lachowicza i organizacje pozarządowe, działające w obszarze świadomości ekologicznej i recyklingu, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA oraz Stowarzyszenie Polski Recykling, przy wsparciu merytorycznym środowiska akademickiego. Zebrane w dokumencie dane i przykłady z rynków zagranicznych dopełniają rekomendacje dla rządu, jak natychmiast podnieść skuteczność systemu kaucyjnego (DRS) i rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP).

Wiceminister Klimatu i Środowiska Anita Sowińska podkreśliła, że ROP jest odpowiedzią na nowe wyzwania, które 20 lat temu, gdy nie zużywaliśmy tylu jednorazowych opakowań, nie były jeszcze znane.

– Koszty tego procesu, w niewidoczny sposób i stopniowo zostały przeniesione na społeczeństwo. W tej chwili nie są one pokrywane przez producentów. Dlatego ROP i system kaucyjny są odpowiedzią na kryzys, który już trwa – powiedziała Sowińska.

fot. Marcin Kmieciński / PAP

Odniosła się również do dezinformacji, która często pojawia się w mediach w związku z nowym prawem.

– ROP nie jest żadnym podatkiem, podobnie jak nie jest podatkiem opłata za wywóz śmieci, którą pokrywają mieszkańcy. W ROP przecież nie chodzi o to, żeby było więcej pieniędzy w obiegu. W tym modelu chodzi o to, żeby producenci ponosili koszty gospodarowania odpadami – zauważyła minister.

Z zapowiedzi wynika również, że sam system będzie jeszcze usprawniany. – Powinniśmy rozwijać system o szkło jednorazowe, ale głównym sposobem powinno być powszechniejsze stosowanie szkła wielorazowego – zapowiedziała przedstawicielka rządu.

Na koniec prezentacji przedstawiła trzy główne korzyści płynące z wprowadzenia rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Należą do nich sprawiedliwy podział kosztów, stabilniejsze i niższe opłaty za wywóz śmieci, a także korzyści środowiskowe wynikające z wyższych poziomów recyklingu.

Wdrażanie DRS i porządkowanie ROP stawia polską gospodarkę odpadową w kluczowym momencie: od jakości decyzji podjętych teraz zależy, czy system będzie sprawiedliwy finansowo, szczelny materiałowo i nastawiony na realny obieg surowców. Zgodnie ze wstępem do raportu priorytetem jest oparcie polityki na twardych danych – na kosztach netto, mierzalnych celach zbiórki i efektach środowiskowych – zamiast na deklaracjach czy intuicjach. Analiza wskazuje trzy działania do wdrożenia od zaraz:

  • pełny koszt netto w ROP bez finansowania krzyżowego,
  • domknięcie luki dla szkła (włączenie do DRS lub 90% cel w ROP),
  • ekonomiczne preferencje dla recyklingowalności i materiałów permanentnych.

Jeśli odpady będą traktowane jako surowce i zawracane do gospodarki, powstaną z nich kolejne artykuły. – Tak więc środowisko będzie przede wszystkim czystsze – i mówię tutaj nie tylko o czystości wizualnej, ale też o tej, której nie widzimy gołym okiem. W ten sposób zredukujemy ilość nano- i mikroplastiku, który jest dookoła – tłumaczy Sławomir Pacek, prezes Stowarzyszenia Polski Recykling.

Dokument przygotował analityk ekonomiczny, Marek Lachowicz, z inicjatywy Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA i przy współpracy merytorycznej Stowarzyszenia Polski Recykling.

– W raporcie przekładamy fakty na decyzje: pokazujemy, które zmiany przyniosą efekt najszybciej i gdzie dziś „ucieka” skuteczność systemu — podkreśla Marek Lachowicz.

– Jeżeli chodzi o konsumentów, to trzeba pamiętać, że naczelną zasadą rozszerzonej odpowiedzialność producenta, jest „zanieczyszczający płaci”. Oznacza to, że za odbiór odpadów, powinni płacić ci, którzy wprowadzają je na rynek. Z reguły to są duże korporacje, ogromni producenci, którzy wprowadzają na rynek swoje artykuły w opakowaniach. To oni powinni płacić za zbiórkę i recykling tych opakowań – dodaje Pacek.

Raport rekomenduje pełne wdrożenie kosztu netto w ROP z uwzględnieniem przychodów z odzysku surowca oraz egzekwowanie zakazu finansowania krzyżowego między frakcjami. Dzięki temu opakowania o wysokiej wartości recyklingowej nie będą subsydiowały tych problematycznych, a koszty przestaną być przerzucane na gminy i mieszkańców. Eksperci argumentują, że jest to warunek uczciwego rozliczania materiałów i realnych bodźców do ekoprojektowania.

– ROP nie jest dodatkiem do kaucji, a filarem finansowym całego modelu. Dopóki nie wprowadzimy realnej odpowiedzialności wprowadzających za koszty zbiórki, sortowania i recyklingu — dopóty zapłaci obywatel. ROP w pełnym kształcie odwraca ten wektor: gdy koszt ponosi wprowadzający, mniejszy jest koszt dla mieszkańca, a rynek dostaje jasny impuls inwestycyjny – wyjaśnia Pacek.

System działa skutecznie tylko wtedy, gdy nie ma wyłączeń. Analiza rekomenduje włączenie jednorazowego szkła do DRS albo — alternatywnie — ustalenie w ROP celu zbiórki szkła na poziomie 90 proc., równoważnego z celami dla pozostałych materiałów. To ogranicza zaśmiecanie w przestrzeni publicznej, porządkuje odpowiedzialność i minimalizuje koszty po stronie samorządów.

– Kraje, które potraktowały kaucję i ROP jako spójny mechanizm, mają dziś czystsze przestrzenie publiczne, tańszy strumień surowca dla przemysłu i realne oszczędności dla gmin. W Polsce możemy to osiągnąć szybciej, jeśli unikniemy rozwadniania celów oraz utrzymania wyjątków materiałowych – dodaje Pacek.

Raport proponuje ekonomiczne preferencje dla opakowań w pełni recyklingowalnych oraz materiałów permanentnych (m.in. aluminium, szkło), zgodnie z klasami recyklingowalności przewidzianymi w unijnych regulacjach. Tak ustawione stawki przyspieszają zamykanie obiegu, stabilizują strumienie surowców i zmniejszają marnotrawstwo.

fot. Marcin Kmieciński / PAP

Paweł Pomian, wiceprezes Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA, dodaje: – Polska stoi dziś przed strategicznym wyborem: albo stworzymy system, który pozwoli odzyskać ponad 90% opakowań po napojach, albo będziemy dalej tracić miliardy złotych i surowce, które można wykorzystać ponownie. Nasza analiza pokazuje, że system kaucyjny w połączeniu z ROP może być jednym z filarów nowoczesnej gospodarki obiegu zamkniętego – sprawiedliwej, powszechnej i korzystnej dla środowiska, samorządów i obywateli. To rozwiązanie nie tylko chroni przyrodę, ale też wzmacnia gospodarkę, ograniczając koszty dla gmin i zwiększając dostępność surowców dla przemysłu.


Źródło: EKO-UNIA