Dziś przedstawiony został pierwszy w Polsce raport rzucający światło na ubezpieczycieli polskiego górnictwa i spółki energetyki węglowej. 31 stycznia 2018 r. w Warszawie odbyła się doroczna konferencja prasowa prezentująca analizę zaangażowania OFE w polskie spółki węglowe.
Z zaprezentowanych przez ekspertów danych wynika jasno, w jak dużym stopniu OFE w Polsce wspierają spalanie węgla, głównego odpowiedzialnego za fatalną jakość powietrza w Polsce oraz zabójcze dla zdrowia epizody smogowe nękające nas co zimy. Z jedenastu głównych funduszy na polskim rynku emerytalnym jedynie Metlife zmniejszyło procentowy udział aktywów spółek węglowych w swoim portfelu, wycofując z tego sektora ponad 15 mln zł. Wszystkie inne OFE zwiększyły poziom inwestycji.
Łącznie OFE posiadało wśród swoich aktywów akcje polskich spółek węglowych warte ponad 7,76 mld zł. Na czele mamy niezmiennie dwóch zagranicznych właścicieli: holenderskie Nationale Nederlanden (ponad 2 mld zł) oraz brytyjską Avivę (ponad 1,7 mld zł). W krajach, w których zamykane są masowo elektrownie węglowe wspieranie spółek węglowych będzie z roku na rok coraz mniej społecznie akceptowane.
OFE należą też do największych akcjonariuszy spółek węglowych, planujących budowę nowych mocy węglowych lub kopalni. Pod koniec 2017 roku OFE były łącznie w posiadaniu: 12,59% akcji PGE o wartości 2,85 mld zł, 25,32% akcji ZE PAKu o wartości 193 mln zł, 17,71% akcji ENEI o wartości 912,5 mln zł, oraz 26,75% produkującego sprzęt i maszyny górnicze Famura, o wartości 932 mln zł.
Procent udziałów |
Wartość w PLN |
|
PGE |
12,59% |
2,85 mld |
ZE PAK |
25,32% |
193 mln |
ENEA |
17,71% |
912,5 mln |
FAMUR |
26,75% |
932 mln |
– Polska w 2018 roku będzie gospodarzem szczytu klimatycznego w Katowicach – komentuje Kuba Gogolewski z Fundacji „RT-ON” – Uwadze mediów światowych z pewnością nie umknie fakt, iż zamiast gwałtownie redukować swoje zaangażowanie w aktywa spółek węglowych najwięksi ubezpieczyciele w Europie nie potrafią przejść od słów do czynów i w dalszym ciągu ciągu wspierają to najbrudniejsze z paliw kopalnych miliardami złotych – dodaje.
– 8 spośród 11 zarządzających pieniędzmi, które zapewnić nam mają wyższe emerytury koncernów, jednocześnie ubezpiecza obywateli oraz podmioty gospodarcze od różnego rodzaju ryzyk oferując ubezpieczenia – podkreśla Gogolewski.
Jan Chudzyński zwrócił uwagę na fakt, że na trzecim miejscu pod kątem środków zaangażowanych w spółki węglowe znajduje się należące do PZU OFE Złota Jesień. Z 22 milionami klientów i 35% udziałem w rynku, PZU jest największą grupa finansową w Europie Środkowowschodniej i ze względu na tak silną pozycję – kluczową instytucją dla polskiego sektora węglowego.
– Uzyskanie ubezpieczenia jest warunkiem koniecznym, aby inwestycja powstała i funkcjonowała, a PZU obecnie ubezpiecza kopalnie dostarczające ponad 80% wydobywanego w Polsce węgla oraz elektrownie węglowe generujące ok. 30% dostępnej w kraju mocy. Co więcej, PZU zapewnia ochronę ubezpieczeniową inwestycjom w nowe moce wytwórcze, takim jak Elektrownia Opole, Kozienice (i planowana Ostrołęka C) – wyjaśnia Jan Chudzyński, niezależny ekspert finansowy.
– Rola PZU w ubezpieczaniu spółek z polskiego sektora węglowego od dwóch lat rośnie. Ubezpieczając jednocześnie polskie rodziny i ich zdrowie oraz polski węgiel PZU próbuje jednocześnie mieć ciastko i zjeść ciastko – tłumaczy Chudzyński.
– Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że zanieczyszczenia powietrza w Polsce generują 101,8 mld dolarów zewnętrznych kosztów zdrowotnych rocznie. Natomiast całkowite nakłady inwestycyjne na rozwiązanie problemu złej jakości powietrza to 80-250 mld złotych, w zależności od poziomu docelowego – podsumowuje Łukasz Adamkiewicz, ekspert ds. zdrowia środowiskowego z Fundacji #13.