RobecoSAM namawia inwestorów do przeglądu sektora produkcji i dystrybucji energii elektrycznej 

RobecoSAM namawia inwestorów do przeglądu sektora produkcji i dystrybucji energii elektrycznej 

RobecoSAM, międzynarodowa spółka inwestycyjna z siedzibą w Szwajcarii, zajmująca się głównie inwestycjami realizującymi zasadę zrównoważonego rozwoju, ostrzegła inwestorów, że firmy „wytwarzające energię elektryczną nie są już tymi bezpiecznymi, defensywnymi produktami inwestycyjnymi jakimi były w przeszłości”.

Sektor ten boryka się bowiem z „transformacją na wielu frontach”. W raporcie opracowanym przez RobecoSam, zatytułowanym „Przedsiębiorstwa energetyczne 21 wieku – czuły punkt inwestorów”, prezentowane są następujące zalecenia dla inwestorów:

• regulacyjny i inwestycyjny nacisk na technologie niskowęglowe,
• transformacja sieci energetycznej ze struktury scentralizowanej do zdecentralizowanej z dwukierunkowym rozpływem mocy,
• zwiększenie przewagi konkurencyjnej odnawialnych źródeł energii,
• rosnące zapotrzebowanie na inteligentne sieci i technologie magazynowania energii,
• zabezpieczenia ze względu na cyberatak.

Analiza przeprowadzona przez RobecoSAM w 39 przedsiębiorstwach energetycznych na terenie 14 państw pokazuje, czy i w jakim stopniu powyższe wyzwania zostały wzięte pod uwagę przez przedsiębiorstwa. Okazuje się, że niektóre firmy wydały zaledwie mniej niż 10% swojego budżetu inwestycyjnego na technologie mające przyszłościowe perspektywy. Inne firmy z kolei wydały więcej niż 2/3 swojego budżetu. Ponadto, tylko 10 spośród firm, które zostały uwzględnione w badaniu, przeznaczyły więcej niż 1% na badania i rozwój.

„Sądzimy, że przy tak dramatycznej tendencji spadkowej, 1% to jest absolutne minimalnym poziomu inwestycyjnego dla przemysłu” – mówi autor raportu Roland Hengerer, starszy analityk w RobecoSAM.

„Nie mniej jednak, wydaje się, że mamy do czynienia z pozytywną korelacją między inwestycjami a przychodami firm”. Poza tym, „spodziewamy się, że korelacja będzie coraz silniejsza w miarę upływu czasu” – dodaje Hangerer. „Przodujące przedsiębiorstwa prezentują strategie zrównoważonego rozwoju, na podstawie których można szacować zyski na poziomie całkowitego zwrotu z inwestycji. Strategie te określają również niski ślad węglowy oraz dobre warunki dla społeczności lokalnych”.

Hangerer zwraca też uwagę na fakt, że inwestorzy, którzy postawili na zrównoważony rozwój, mogą spodziewać się dodatkowego zysku. Realizują oni bowiem siódmy cel zrównoważonego rozwoju, jakim jest „tworzenie dostępu do przystępnej oraz czystej energii dla wszystkich”.
W raporcie czytamy też, że ogromne znaczenie w powodzeniu inwestycji ma rozproszenie systemu energetycznego.

„Z perspektywy inwestycyjnej, przedsiębiorstwa rozproszone przypominają towary, podczas gdy przedsiębiorstwa scentralizowane podobne są do infrastruktury” – mówi Hangerer.

Mówiąc o przemianach w sektorze energetycznym, warto też wspomnieć, że:

• niemieckie E.ON oraz RWE zanotowały wielomiliardowe straty w euro,
• Enel na swoim rynku we Włoszech w 100% wprowadził inteligentny system pomiarowy. Jednakże aż połowa badanych przedsiębiorstw wprowadziła go w stopniu mniejszym niż 1%,
• prawie 40% badanych firm nadal opiera ponad 30% produkcji mocy na węglu. Oznacza to dla nich ryzyko wykluczenia z rynku. Dzieje się tak chociażby dlatego, że wzrasta liczba inwestorów zainteresowanych kwestiami zmian klimatu.

 


Tłumaczenie: Hanna Schudy
Artykuł: Graham Cooper, RobecoSAM urges investors to review electric utility sector, 24 lipca 2017 r., banktrack.org
Pełna wersja raportu jest dostępna tutaj